Gdzie ja byłam przez ten rok?Ponad.
16 miesięcy podczas których tak dużo się wydarzyło,ale nic nie zmieniło.
Wciąż ta sama szara codzienność rozświetlana usmiechem i slodkim szczebiotem mojej prawie czterolatki.
Ta szara codzienność jest taka kolorowa i piękna.Mimo nieprzedluzonej umowy o pracę..kłótni z teściową,cichych dni z Onym. Wszystko na nie a ja jednak na tak.No uparła się .
Krowa nie Oslica.Tak ostatnio usłyszałam.
16 miesięcy podczas których tak dużo się wydarzyło,ale nic nie zmieniło.
Wciąż ta sama szara codzienność rozświetlana usmiechem i slodkim szczebiotem mojej prawie czterolatki.
Ta szara codzienność jest taka kolorowa i piękna.Mimo nieprzedluzonej umowy o pracę..kłótni z teściową,cichych dni z Onym. Wszystko na nie a ja jednak na tak.No uparła się .
Krowa nie Oslica.Tak ostatnio usłyszałam.
moja mama ma takie powiedzenie, że tylko krowa nie zmienia poglądów :D
OdpowiedzUsuńCzyli co ?? jak bez zmian to możesz kontynuować od tego samego momentu jakby nigdy nic :D
Witaj Simero! Nie wiem czy wracasz na stale, ale fajnie, ze "wpadlas"! ;)
OdpowiedzUsuńSimero, jak miło znów Cię trochę widzieć :-). Już czterolatka... Czas zapieprza!
OdpowiedzUsuń